slideup

WORLD DOG SHOW 2018 AMSTERDAM Z dnia 23 sierpnia 2018

Światowa Wystawa Psów  w Amsterdamie  w dniach  9-12 sierpnia 2018 jak każda tej rangi impreza wzbudziła wiele kontrowersji.

Przecież każdy startujący jedzie tam z nadzieją na sukces i doskonałą prezentację swoich psów. Ale rzeczywistość bywa zupełnie nieprzewidywalna. Tym razem w rywalizacji światowej spotkały się przedstawiciele kilku liczących się hodowli w Europie.

Była Dania, Szwecja, Włochy. My nie liczyliśmy na wiele. Przecież to dopiero nasza druga światówka.

Mieliśmy tam trzy reprezentantki NOVEJ ESPERY - Eleonore i  Elle w klasie młodzieży, oraz Cello w klasie pośredniej. Ponadto w klasie otwartej o laury miała powalczyć nasza Baldoni Nene.

Najmłodsza  - Eleonore  wręcz zabłysła. Z oceną doskonałą zajęła 1 miejsce, pokonując nie tylko pozostałe suczki,  ale również samca . Dzięki  temu otrzymała tytuł  Najlepszy Junior w Rasie oraz ten wymarzony  - Młodzieżowy Zwycięzca Świata 2018

Ella Nova Espera  z ocena  doskonałą zajęła 2 miejsce.

W rywalizacji o CAC Eleonore  otrzymała drugą lokatę  ( res. CAC )

Jaka ja byłam dumna. Pochodzenie pokonanych przez nią rywali dodatkowo poprawiało nastrój. Ten sukces tylko mnie utwierdził w przekonaniu, że miot E był faktycznie doskonałym miotem.

Baldoni Nene w klasie otwartej otrzymała ocenę doskonałą , lokate 1  i res,CACIB. To też powód do dumy. To oznaczało, że była drugą najładniejszą dorosłą suką na wystawie.

Ale nie wszyscy na tej wystawie mieli tyle powodów do radości.

Sędzia ...... był wyjątkowo surowy w swoich ocenach. Każde odstępstwo od wzorca "karał " obniżeniem oceny na bardzo dobrą.

Ta właśnie obniżona ocena dla niektórych hodowców była sporą frustracją.

U nas surowo ocenił Cello.

W klasie pośredniej otrzymała ocenę bardzo dobrą ( podobnie jak jej wszystkie konkurentki ) i lokatę drugą. Sędzia zarzucił jej zbyt wysoki wzrost  i za krótkie uszy.

Jakoś musimy to przełknąć.

 

 

 

 

Powrót

„Pies jest jedyną istotą na świecie,
która bardziej kocha Ciebie niż siebie samego.” - J. Billangs